Ada i Krzysiek

Ślub Ady i Krzyśka: piękna historia o miłości, przyjaźni, podróżach, pasji … Magii wydarzeń podczas ślubu Ady i Krzycha dodawało wspaniałe miejsce Wenecja i Werona, położone w samym sercu gór. Od chwili, gdy przybyłam do nich jako ich fotograf, czuć było podekscytowanie i radości w powietrzu. Ceremonia odbyła się w niezwykłej winnicy, tuż obok sali […]

Aneta i Alex

ich ślub był dla mnie wyzwaniem… miałam okazję przebywać z ludźmi tylu narodowości, że nie wiem czy kiedykolwiek w ogóle tyle krajów zwiedzę 😉Aneta i Alex na codzień mieszkają w Anglii ale wesele chcieli zrobić tu w Polsce… w dodatku chcieli by było tradycyjnie i po części było… po części bo ich ceremonię odprawił ich […]

Oliwia i Damian

to był jeden z piękniejszych ślubów w tym sezonie 😉 ludzie z energią która sprawiła, że w ogóle nie chciało mi się wracać i miejsce, które urzeka i mam nadzieję częściej tam gościć a mowa o willi Słonecznej w Dębowcu.

Ania i Kamil

umowe z nimi podpisałam chwile przed tym jak poznaliśmy się na ślubie ich przyjaciół, byłam pewna, że z taką ekipą ich wesele tak samo jak Kingi i Andrzeja będzie fantastyczne i nie pomyliłam się w ogóle.Tego gorącego dnia deszcz dawał ulgę od skwaru z nieba ale i tego, który powstał od płonącego parkietu. Aniu i […]

Wirginia i Adrian

co to był za ogień! i to dosłownie!Wirginia na codzień jest artystką w teatrze ognia a Adrian gra w zespole (jestem ciekawa kto kojarzy w jakim ja w młodości byłam wielką fanką i jeździłam na ich koncerty ;))ich wesele to była mieszanka ich wszystkich pasji i pozytywnych ludzi…dzięki że mogłam tam być 😉

Gabrysia i Paweł sesja narzeczeńska w deszczu

„W deszczu maleńkich żółtych kwiatówW spokoju, przy sobie, nie czując czasu” Z Gabrysią i Pawłem wybrałam się na spacer, odrywając się od moich krótkich wakacji w Zawoi. Pogada była jaka była ale na czas naszych zdjęć najpierw przestało padać a kiedy zbliżaliśmy się już ku końcowi i wracaliśmy do samochodów znów zaczęło.Zapytałam Pawła i Gabi […]

Kasia i Mateusz narzeczeńska sesja w wodzie.

to było kolejne spełnienie marzeń.Kasia i Mateusz zachwycili mnie sobą, tym jak 'pływali’ przed moim obiektywem… obłęd!i choć wybraliśmy się nad ten zalew zbyt późno bo słońce było już naprawdę ostre i bardzo wysoko to wszystko się udało.